LKS 45 Bujaków - strona oficjalna

Strona klubowa

Jesteśmy na Facebooku!!!

 
 

Aktualności

Lekcja futbolu...

  • autor: dziuti, 2010-08-21 21:43

Dotkliwa porażka na rozpoczęcie sezonu:

LKS "45" Bujaków - Górnik II Zabrze

0 - 9  (0-4)

Galeria :

http://lksbujakow.futbolowo.pl/lksbujakow/index.php?p=galeria&kat=31

Niestety nie udała się inauguracja sezonu 2010/2011 zawodnikom naszego klubu. Po brutalnym zweryfikowaniu umiejętności jakimi obecnie dysponujemy, ulegliśmy faworyzowanym gościom.

Na początek jednak chciałbym wspomnnieć o bardzo przykrym "incydencie" z samego początku spotkania...

W ramach dobrych obyczajów zawodnicy obu drużyn na początku spotkania witają się skromnym uściśnięciem dłoni. Widocznie zabrzanie stwierdzili że nie jesteśmy "godni" aby takiemu zwyczajowi dać zadość i obrócili się w przeciwnym kierunku...

Widocznie nie zależy takiemu klubowi jak Górnik Zabrze na tym, aby jednak promować pozytywny wizerunek klubu poczynając od trampkarzy a na drużynie ekstraklasy kończąc. Pragnę tylko przypomnieć, że aktualnie grają w B-klasie i przez najbliższy rok nic w tej kwesti w ich przypadku się nie zmieni a trochę pokory jeszcze nikomu nie zaszkodziło...

Wracając do samego spotkania trzeba przyznać, że sama ambicja niestety to o wiele za mało. Dodatkowo doszła niepotrzebna nerwowość w naszych poczynaniach i jedynymi sensownymi zagraniami były dalekie wykopy do napastników. Można powiedzieć że nieco obudziliśmy się przy stanie dopiero 4-0... Wtedy też kilka razy groźnie zrobiło się pod bramką gości.

Po przerwie obraz gry się nie zmienił a zabrzanie wykorzystywali bezlitośnie fakt że opadliśmy już kompletnie z sił...

Na wynik "zapracował" też arbiter, który uznał dwie bramki ze spalonego a w innych sytuacjach również mógł zachować się lepiej. Górnik naprawdę da sobie rady sam i nie trzeba mu pomagać w awansie do A-klasy.

Nie ma co też wyróżniać kogokolwiek z naszej drużyny, bo każdy zagrał na miarę swoich umiejętności. W porównaniu z graczami ekstraklasowymi wynik znamy...

Warto też napisać pozytyw jaki się nasunął. Podchodząc z takim samym zaangażowaniem i wolą walki, przenosząc nawet styl gry z dzisiejszego spotkania, myślę że w lidze możemy powalczyć o korzystne wyniki z każdym zespołem. Pierwsze spotkania pokażą też, czy wyciągnęliśmy wnioski z porażki i czy będzie procentować właśnie dzisiejsza gra z przeciwnikiem zdecydowanie lepszym.

Na koniec miały być słowa powodzenia w kolejnych rundach dla gości, jednakże wspominając zajście z początku meczu pominę je i mam nadzieję że sytuacja była tylko przypadkiem który już się nie powtórzy.


  • Komentarzy [5]
  • czytano: [1435]
 

autor: ~anonim 2010-08-21 23:54:43

avatar Z jednym sie nie zgadzom że niema kogo wyróżnic w naszej grze bardzo super zagrał Ł. Karaś no i S. Grim czasami pokazał że nawet taki górnik nie jest naj


autor: ~anonim 2010-08-22 00:01:22

avatar Ale wieszcie mi że takie mecze z naj ? nam sie bardzo przydajom rnDzieki zespołowi bo próbowali im sie nie dzac rnP.S Wiem ze będzie lepiejrnSzapo-ba do Seby bo jest kaleka a to co robioł z nikturymi z zaboli to mmmmmm


autor: ~anonim 2010-08-22 00:21:55

avatar Kibic :) szapo ba do niktórych że sie nie bali GórnikarnP.S Ł.Karaś i Seba .Ale należy sie szacun za walecznośc do całej druzyny > kibic


autor: ~Anonim 2010-08-22 10:37:02

avatar W meczu nie było szans na jaki kolwiek korzystny wynik. Chęci, determinacja, zaangażowanie było!!! Ale to nie wystarczyło na Górnik.


autor: ~anonimowy kibic 2010-08-22 12:03:02

avatar Jaki Górnik?! To był Górnik II! Dzieci i kilku banitów.


Dodaj swój komentarz

Autor: Treść:pozostało znaków: