LKS 45 Bujaków - strona oficjalna

Strona klubowa

Jesteśmy na Facebooku!!!

 
 

Aktualności

Porażka po walce.

  • autor: dziuti, 2011-05-19 13:33

Niestety nie udał się wyjazd do Zabrza. Pocieszeniem może być fakt że pomimo wysokiej porażki nasz zespół zagrał naprawdę przyzwoite spotkanie.

Górnik II Zabrze - LKS "45" Bujaków

6 - 0 (2-0)

Dosłownie w ostatniej chwili udało się niektórym zawodnikom dotrzeć na środowe spotkanie. Niestety ale godzina rozpoczęcia meczu była na tyle fatalnie zaplanowana, że kilku naszych podstawowych zawodników musiało opuścić zawody.

Jednakże wszyscy Ci którzy stawili się na stadionie Walki Zabrze zaprezentowali się naprawdę przyzwoicie.

Pierwsza połowa to spokojne wyczekiwanie naszych zawodników na akcje Górnika. Bardzo długo udawało się rozbijać ataki zabrzan i nie dopuszczać do groźnych sytuacji pod naszą bramką. W przypadkach kiedy już udało się gospodarzom stworzyć klarowną sytuację, to dzięki wczorajszej fantastycznej dyspozycji naszego bramkarza Marcina Klosy wychodziliśmy obronną ręką. Sami również stworzyliśmy kilka sytuacji i przy odrobinie szczęścia mogliśmy pokusić się o otworzenie wyniku spotkania. W najgroźniejszej sytuacji sam na sam z bramkarzem Górnika nie popisał się niestety L.Gruszka.

Gdy wydawało się że pierwsza połowa zakończy się wynikiem bezbramkowym, dwie bramki strzelają do szatni gospodarze. Trzeba od razu dodać że można było spokojnie uniknąć strat gdyż gole padły po ewidentych prostych błędach w kryciu obrońców.

Druga połowa wygląda dokładnie tak samo jak pierwsza. Długo utrzymujące się prowadzenie Górnika dwoma bramkami. Niestety sił starczyło jedynie do 75 minuty. Brak powrotów na własną połowę powodował automatyczną przewagę gospodarzy którzy w prosty już sposób przedostawali się w nasze pole karne. Honorowe trafienie w końcówce mógł uzyskać J.Lekki. Po bardzo dobrym podaniu G. Sklorza w ostatniej chwili Lekki został zablokowany w polu karnym przez obrońców...

Na koniec trzeba pochwalić cały zespół za zaangażowanie w mecz. Bardzo uważna gra w obronie powodowała duże problemy napastników gospodarzy. I można tylko gdybać że jeżeli byłoby więcej sił to z pewnością byłaby szansa na pokuszenie się o punkty z faworyzowanym Górnikiem.

Wczorajszy mecz dodatkowo pokazał jednak że poprzednie porażki zabrzan nie były jednak przypadkowe. W porównaniu z poprzednią rundą Górnicy znacznie obniżyli loty...

My natomiast już szykujemy się na niedzielny pojedynek w Kleszczowie z miejscowym Startem. Dobra gra pozwala z optymizmem patrzeć na najbliższy pojedynek. Oby tylko teraz potwierdzić to w kolejnym spotkaniu na które już teraz zapraszamy!

Początek o godzinie 17:00 w Kleszczowie!


  • Komentarzy [0]
  • czytano: [927]
 

Dodaj swój komentarz

Autor: Treść:pozostało znaków: